wtorek, 14 lipca 2009

Rośniemy w siłę

Facebook w Polsce chociaż ma nadal mniej użytkowników niż w wielu innych krajach Europy to od co najmniej sześciu miesięcy stale zyskuje na naszym zainteresowaniu. Naturalnym jest rejestrowanie się nowych użytkowników ale nie zawsze musi się to przekładać na częste korzystanie z serwisu. Można przecież po rejestracji i przejrzeniu możliwości już na niego nie wrócić albo po jakimś czasie aktywnego korzystania porzucić go na rzecz chociażby innego. Jak się okazuje nie dzieje się tak w przypadku polskiej odsłony Facebooka. Megapanel PBI/Gemius od kilku miesięcy odnotowuje dynamiczny wzrost liczby aktywnych użytkowników (real users) na stronach tego serwisu. Tak jak w przypadku innych serwisów tak i z pewnością w przypadku FB są użytkownicy którzy korzystanie z niego kończą na jednej wizycie. To jednak jeszcze bardziej utwierdza w przekonaniu że dynamika podboju polskiego światka serwisów społecznościowych przez Facebook jest bardzo silna.W sierpniu 2008 Facebook miał w przybliżeniu 430 tys. real users. Na wykresie wartości dla trzech kolejnych miesięcy zaznaczyłem linią kreskowaną. Dlaczego? Ponieważ w tych miesiącach FB wypadł z rankingu 20 najpopularniejszych stron o tematyce "społeczności" autorstwa Megapanel PBI/Gemius. Nie oceniałbym tego jako nagły spadek zainteresowania Facebookiem w Polsce. Po prostu w tamtych miesiącach serwis znajdujący się na ostatnim, dwudziestym miejscu w rankingu przewyższał nieco swoją liczbą real users liczbę real users Facebooka. We wrześniu na ostatnim miejscu plasowała się witryna z ~481 tys. real users, w październiku z ~593 tys., a w listopadzie ~636 tys. Patrząc więc na kolejne miesiące niepodważalnych wzrostów można się domyślić że i w tych, z których nie mamy danych FB również miał tendencje wzrostowe. Tak też zostało to zaznaczone na wykresie.
Oto szczegółowe dane real users Facebooka:
  • grudzień 2008 - ~668 000
  • styczeń 2009 - ~725 000
  • luty 2009 - ~773 000
  • marzec 2009 - ~888 000
  • kwiecień 2009 - ~1 057 000

0 komentarze:

Prześlij komentarz